Szalona sobota z KMZiZ. Część 1.

  • Autor: Katarzyna Pajkowska
  • /
  • Dodano: 31.03.2017
  • /
  • Kategoria: Z życia Klubu
  • /

Sobotę 25 lutego 2017 roku z pewnością nasi forumowicze zapamiętają jako intensywny dzień spędzony pod znakiem zegarów i zegarków. Tak jak LOT organizuje „szalone środy”, tak my mieliśmy tego dnia „szaloną sobotę”, która rozpoczęła się już przed południem.

Zaraz po godzinie 11:00 w Warszawskiej siedzibie firmy Victorinox mieszczącej się przy ul. 17 Stycznia 62 zebrali się forumowicze, by rozpocząć pierwszy z tegorocznych cyklów zegarmistrzowskich warsztatów prowadzonych pod patronatem Stowarzyszenia Klub Miłośników Zegarów i Zegarków.

Tematem przewodnim spotkania było „przygotowanie do tworzenia kolekcji”. W roli Prowadzącej zajęcia wystąpiła Katarzyna Mantaj, a asystował jej Damian Roncoszek.

Dla wszystkich nieobecnych i w gwoli przypomnienia Katarzyna Mantaj prowadzi swoją pracownię „KM”, w której zajmuje się renowacją zabytkowych mebli. Oto co Pani Katarzyna piszę na swojej Facebookowej stronie: „Jestem miłośniczką starych zegarów, zwłaszcza zabytkowych budzików. To właśnie one przed pięcioma laty dały początek mojej przygodzie z renowacją. Początkowo odnawiałam obudowy zegarów, zwłaszcza budzików, dorabiałam brakujące fragmenty, przywracałam je do stanu najbliższego oryginałowi. Później pojawiły się meble”.

Mieliśmy więc do czynienia z miłośniczką budzików, która z wielkim zapałem i zaangażowaniem dzieliła się z obecnymi swoimi spostrzeżeniami oraz pasją. Podczas swojej prezentacji Pani Kasia odpowiadała na najważniejsze pytania jakie padają przy budowaniu kolekcji: Jak zostać kolekcjonerem? Jakie są kryteria wyboru przedmiotów kolekcjonerskich? Co jest ważne przed podjęciem decyzji o kupnie przedmiotu?

Poza odpowiedzią na te i inne pytania, Pani Katarzyna podzieliła się z obecnymi swoją wiedzą gdzie warto szukać eksponatów, na co w takich miejscach zwracać uwagę, ale również zdradziła jak postępować podczas spotkania z handlowcami. Najlepiej jeśli na interesujący nas przedmiot zwórcimy uwagę "przypadkiem" i "trochę od niechcenia", co pozwoli nam uzyskać lepszą cenę.

Mogło, by się wydawać, że informację, jakie przekazała obecnym na warsztatach Pani Katarzyna, są ogólnie dostępne i powszechnie znane, jednak warto było usystematyzować sobie tę wiedzę, o czym przekonali się obecni na zajęciach. Wielu z nich przekonało się też, że często pomijane przez ambitnych kolekcjonerów budziki, mają historię, której warto przyjrzeć się bliżej, i są one równie godne uwagi i absorbujące co inne czasomierze.

Pierwszą część dnia zgromadzeni mogli spędzić w gronie osób, z którymi łączy ich pasja i miłość do zegarów i zegarków wszelkiej maści, wymieniając się spostrzeżeniami i opiniami. Na miejscu zjawili się nie tylko stali bywalcy warsztatów, pojawiły się także nowe osoby, dopiero wchodzące w świat zegarów, a wiedza zdobyta podczas spotkania z pewnością ułatwi im pierwsze kroki w budowaniu własnej kolekcji.

Dalsza relacja z zegarkowej soboty w kolejnej publikacji.