Schaumburg Unikatorium Classic I, czyli Breguet z Rinteln

Model ten wyposażony jest w mechanizm oparty na konstrukcji Sellity. Dzięki uprzejmości kolegi Pawła Soboty – jednego z patronów Stowarzyszenia(EPOS) – zdecydowałem się jednak na wersję opcjonalną: SW-08 HW, mechanizm z wychwytem i kotwicą rodem z wersji chronometrowej ETA.

SW-08 HW to ręcznie nakręcany mechanizm Sellity, pracujący z częstotliwością 28 800 A/h, pochodzący z wyższej półki jakościowej. Zastosowano tu precyzyjniejsze elementy układu regulacyjnego, co przekłada się na stabilniejszy chód, lepsze wykończenie kół i kotwicy oraz większą niezawodność.
Mechanizm jest w pełni transparentny, z ręcznie wykończonymi detalami. Wyróżnia się elegancko zdobiony mostek koła balansowego, termicznie barwione śruby, widoczne rubiny i starannie opracowaną płytę główną. Całość wieńczy złocona sygnatura marki i modelu mechanizmu.
Na stalowej kopercie, wokół przeszklonego dekla, wygrawerowano: „Handaufzug”, „Made in Germany”, oznaczenie wodoodporności (5 ATM), nazwę marki oraz numer serii.

Sercem zegarka jest mechanizm, ale dusza… tkwi w tarczy.

Tarcza to prawdziwe dzieło sztuki: wielowarstwowa, giloszowana, z delikatnym wzorem w części centralnej. Pierścień z rzymskimi indeksami ma szczotkowaną powierzchnię, a zewnętrzny ring również prezentuje wzór giloszowy. Mała sekunda, umieszczona klasycznie na godz. 6 (a nie np. na 5:30 jak w Breguet 7147BB), także otrzymała swój własny wzór.

Niebieskie wskazówki w stylu breguetowskim dodają elegancji, a wszystko to chroni płaskie szafirowe szkło, osadzone w 42-milimetrowej kopercie z dwustopniową lunetą. Sama koperta oraz jej boki są szczotkowane, a na godz. 3 znajduje się klasyczna „cebulkowa” koronka – wygodna i stylowa.

Zegarek nie trafił do mnie na nadgarstek z oryginalnym paskiem – od razu zdecydowałem się zamówić pasek ze skóry aligatora, autorstwa Jakuba Filipa Szymaniaka, współautora książki Zegarki Mechaniczne (napisanej wspólnie z Tomaszem Millerem). Paski Filipa są wyjątkowe i dodają każdemu zegarkowi nuty elegancji i indywidualności.

Czy jestem zadowolony? Zdecydowanie tak. Choć osobiście wolałbym kopertę o średnicy 40 mm zamiast 42 – dodałoby to lekkości, szczególnie że uszy są dość masywne. Nie poleciłbym tego zegarka jako pierwszego wyboru dla początkującego kolekcjonera – wymaga dojrzałości w noszeniu i zestawianiu z resztą garderoby. Choć… patrząc na zegarki kandydatów na Prezydenta RP, być może dziś wszystkie chwyty są dozwolone.

Schaumburg Watch to marka, która nie próbuje udawać kogoś, kim nie jest. Oferuje solidnie wykonane mechanizmy, oryginalne projekty, klasyczne wykończenia i – co najważniejsze – autentyczne zegarmistrzostwo. Tarcza, mimo że zapewne tłoczona, a nie ręcznie giloszowana, robi znakomite wrażenie.

To nie poziom 250-letniego Bregueta, ale z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że Schaumburg Unikatorium Classic I to zegarek, który z powodzeniem może zagościć w kolekcji każdego, kto szuka piękna, precyzji i niemieckiego ducha rzemiosła.